Definitywny koniec wojny cenowej na rynku OC. Polisy mocno drożeją
Po kilku latach spadków cen komunikacyjnego OC w 2024 r. za te polisy trzeba było płacić średnio o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej. Prognozy mówią o dalszych wzrostach.
Ceny polis OC posiadaczy pojazdów mechanicznych spadały od 2018 r. Apogeum przypadło na lata 2021–2022, kiedy spadki cen były dwucyfrowe. Polisy komunikacyjne OC opierały się galopującej inflacji i powszechnej drożyźnie. Wszystko w sytuacji, gdy rosła wartość szkód, które w ramach tego ubezpieczenia są likwidowane.
Ceny spadały, bo w przypadku komunikacyjnego OC, które jest ubezpieczeniem obowiązkowym i niezależnie od zakładu ubezpieczeń generalnie daje posiadaczowi pojazdu taką samą ochronę, to właśnie cena polisy jest często podstawowym kryterium wyboru. Część ubezpieczycieli starało się to wykorzystać, próbując za pomocą niższych cen przyciągnąć do siebie nowych klientów. Liczyli, że to, co stracą na sprzedaży polis OC, powetują sobie z nawiązką na innych produktach, choćby na polisach autocasco. Uczestnicy rynku określali to, co się działo, mianem wojny cenowej. Nie pierwszej zresztą. Poprzednia, z pierwszej połowy drugiej dekady XXI wieku, zakończyła się interwencją legislatora i potężnymi wzrostami cen OC.
Także tym razem, w obawie przed destabilizacją rynku ubezpieczeń interweniowała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
