Polskie drogi zalane przez stare auta
W 2025 roku aż milion używanych samochodów trafi nad Wisłę. Będą to w większości pojazdy kilkunastoletnie, po wypadkach i kolizjach.
Prawie 968 tys. używanych samochodów osobowych i lekkich dostawczych zostało sprowadzonych do Polski w 2024 r. Prywatny import samych aut osobowych przekroczył 880 tys. To o jedną piątą więcej niż rok wcześniej. Ich średni wiek to ponad 12 lat.
Instytut Samar zakłada, że w 2025 r. oferta na polskim rynku wtórnym będzie jeszcze większa: wzrost przekroczy 4 proc., co przełoży się na import ok. 1 mln aut używanych.
Tak duży napływ samochodów używanych to zły scenariusz, bo znaczącą częścią prywatnego importu są pojazdy ryzykowne: 36 proc. sprowadzanych aut ma w swojej historii zanotowane wypadki lub uszkodzenia. – Litwa i Gruzja też odczuwają konsekwencje złego importu, ale Polska jest wyjątkowo mocno nim dotknięta – komentuje Marcel Rotzoll, rzecznik firmy Carfax Europe.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)