Rząd cieni Elona Muska
Najbogatszy człowiek świata, który zaskarbił sobie sympatię Donalda Trumpa, w poszukiwaniu oszczędności robi czystki w federalnych agencjach rządowych.
Prezydent Trump mianował Muska na szefa nieistniejącego wcześniej Departamentu Wydajności Rządu (DOGE). Jego status i skład osobowy pozostają nieokreślone, ale Musk ma praktycznie wolną rękę w działaniu oraz misję: ciąć wydatki rządowe i pozbyć się tych, których on i prezydent uważają za niewygodnych. – Ten twór stał się powodem chaosu i zamieszania pod kierownictwem niewybranego przez wyborców doradcę prezydenta – mówili dziennikarze NPR w porannym podcaście, podkreślając bezprecedensowość sytuacji, w której jeden obywatel ma tak wieli wpływ na struktury federalne.
Musk pracuje w weekendy i do późnych godzin wieczornych. Pracowników rządowych uważa za leniwych, a w DOGE posiłkuje się bardzo młodymi ludźmi, którzy pracowali w jego firmach, np. X czy Space X, ale nie mają doświadczenia w pracy rządowej.
Instytucje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
