Narty zamiast karabinu
Marusarzowie nie musieli mierzyć do wroga z broni, aby skutecznie z nim walczyć. W działalności konspiracyjnej wykorzystywali swój największy atut, czyli narciarskie mistrzostwo.
Chociaż najsłynniejszymi osobami noszącymi nazwisko Marusarz są bez wątpienia siedmiokrotna mistrzyni Polski w konkurencjach alpejskich Helena (1918–1941) i jej brat Stanisław (1913–1993), czterokrotny olimpijczyk, to swoje zasługi dla polskiego sportu oraz historii ruchu oporu mają niemal wszyscy członkowie rodziny. Dziadek Heleny i Stanisława, Szymon Tatar, był jednym z pierwszych tatrzańskich przewodników. Jego córka Helena w 1909 roku poślubiła gajowego Jana Marusarza.
Małżonkowie doczekali się sześciorga dzieci: Jana, Stanisława, Zofii, Bronisławy, Heleny i Marii. Miały szczęśliwe, lecz pracowite dzieciństwo. Od najmłodszych lat musiały pomagać w gospodarstwie. Liczne obowiązki nie powstrzymały jednak rodzeństwa przed rozwijaniem pasji, jaką okazało się narciarstwo. Sport ten stał się najbliższy Staszkowi i jego siostrze Helence, dla której starszy brat zrobił pierwsze, drewniane narty.
Lekarzy się nie słuchał
Staszek skakał od dziesiątego roku życia na samodzielnie wystruganych z desek nartach oraz skonstruowanych z gałęzi i śniegu „skoczniach”. Okazja do pierwszej weryfikacji jego talentu nastąpiła w 1927 roku, kiedy wziął udział w zawodach juniorów w Zakopanem. Zajął trzecie miejsce, a w nagrodę dostał profesjonalne narty. Potencjał chłopaka dostrzegli działacze Sekcji Narciarskiej Polskiego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta