Minister listy pisze
Adam Bodnar: „Planujemy przygotowanie listu, w którym wskażemy, że jeżeli (...) sprawa trafia do ponownego rozpoznania ze względu na złe obsadzenie składu orzekającego, to żeby prezesi zadbali o szybkie ich rozpoznanie, żeby nie było żadnych zbędnych opóźnień”.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił właśnie karę czterech lat więzienia dla przemytnika narkotyków, bo w składzie orzekającym w pierwszej instancji był „neosędzia”. Decyzją Sądu Apelacyjnego w Szczecinie do ponownego rozpoznania trafi sprawa „Krwawego Tulipana”, skazanego w pierwszej instancji na dożywocie za zabójstwo trzech kobiet. Na szczęście dla tego seryjnego zabójcy, w jego sprawie orzekał „neosędzia”, więc proces zacznie się od nowa. Podobne szczęście w sądowym losowaniu miał inny bandyta, skazany w dwóch instancjach na osiem lat więzienia za skatowanie ośmiomiesięcznego synka swojej konkubiny. W postępowaniu kasacyjnym Sąd Najwyższy dał mu jeszcze jedną szansę, uchylając...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta