Klienci omijają galerie
Początek roku przyniósł 7 proc. spadku liczby klientów w galeriach, ale liczba wizyt skurczyła się już dwucyfrowo. To efekt rozwoju e-handlu, ale także odpływu klientów z Ukrainy.
Z raportu Proxi.cloud i UCE Research, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza, wynika, że w pierwszych dwóch miesiącach 2025 r. liczba wizyt w centrach handlowych skurczyła się o 17 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2024 r.
– Spadek może zależeć od wielu czynników. Jednym z nich może być dalsza popularyzacja platform e-commerce i przechodzenie części kupujących wyłącznie na zakupy online – mówi Mateusz Nowak z Proxi.cloud. Tym bardziej że coraz więcej sieci mocno inwestucje w sprzedaż w internecie i tam organizuje najbardziej korzystne dla klientów promocje. Na ruch w galeriach wpływa też mniejsza liczba klientów z Ukrainy, szczególnie widoczna w miastach ze znaczną liczbą osób tej narodowości.
Zmiany nie dotykają wszystkich w takim samym stopniu, np. liczba klientów centrów outletowych utrzymała się na podobnym poziomie co w 2024 r.