PiS porzucił idee Lecha Kaczyńskiego
Równo za miesiąc minie 15 lat od katastrofy smoleńskiej, ale partia braci Kaczyńskich jest dziś w zupełnie innym miejscu, niż była jeszcze nie tak dawno.
PiS dziś jednoznacznie twierdzi, że były prezydent z delegacją są ofiarami zamachu przeprowadzonego przez Putina. Tego samego, któremu wierzy prezydent Donald Trump, będący dla PiS wciąż największym gwarantem bezpieczeństwa Polski. Daje do myślenia, że ani dzisiaj, ani za pierwszej prezydentury Trumpa PiS nie prosił o pomoc amerykańskiego prezydenta przy wyjaśnieniu katastrofy smoleńskiej, choć takie prośby kierował do Baracka Obamy.
Administracja Trumpa wstrzymała pomoc wojskową dla Kijowa, zawiesiła dzielenie się swoimi danymi wywiadowczymi i planuje cofnąć tymczasowy status prawny ok. 240 tys. Ukraińców, którzy uciekli przed wojną. Ze strony Andrzeja Dudy, PiS ani jego kandydata na prezydenta nie usłyszymy głosu potępienia tych decyzji. Za to na przestrzeni ostatnich tygodni słyszeliśmy tłumaczenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta