Jaką cenę zapłacimy za reset z Rosją
Negocjacje rosyjsko-amerykańskie już godzą w nasze bezpieczeństwo. Ale to może być dopiero początek złych wiadomości. Nie tylko dla Ukrainy. USA chcą resetu stosunków z Rosją, ale lista żądań Władimira Putina będzie długa.
Wyobraźmy sobie sytuację, że na granicy białorusko-litewskiej dochodzi do jakiejś prowokacji, i to po północy z soboty na niedzielę. Reżim Aleksandra Łukaszenki w Mińsku oskarża władze sąsiedniego państwa o atak na przygraniczne tereny. Rosja śpieszy z pomocą i siły zbrojne „państwa związkowego” wdzierają się na teren Litwy. Przekraczając granicę w Miednikach, rosyjskie czołgi miałyby niespełna 40 minut drogi do Wilna, nie wspominając o tym, co byłoby w zasięgu rosyjskich samolotów czy wyrzutni rakietowych. Armia Putina wcale nie musiałaby wkraczać do litewskiej stolicy, samo przekroczenie granicy NATO w obecnej sytuacji geopolitycznej byłoby egzystencjalnym testem dla sojuszu.
Czy Stany Zjednoczone, które wstrzymują pomoc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta