Ksenofobia bierze się z obojętności
Kluczowe jest, żeby młodzi ludzie zrozumieli, czym był Holokaust, jakie mechanizmy doprowadziły do wykluczenia, dehumanizacji i jakie mogą być tego konsekwencje – mówi Jacek Kastelaniec, dyrektor Fundacji Auschwitz Pledge.
Czy dopuszczalne jest porównanie sytuacji w Gazie, gdzie obserwujemy działania wojsk izraelskich skierowane m.in. wobec palestyńskich cywilów, z tragedią Holokaustu? Takie znaki równości niekiedy stawiają niektórzy lewicowi aktywiści, ale też zwolennicy Konfederacji.
Jest to niedopuszczalne z kilku względów. Sytuacja w Gazie i śmierć cywilów, w tym dzieci, to niewyobrażalna tragedia. Nie oceniając dramatu tego konfliktu, musimy zachować wierność faktom i historii. Holokaust był brutalnym, rozłożonym na wiele etapów, systematycznym i zindustrializowanym procesem, który narastał i w zasadzie miał jeden cel – zniszczenie Żydów. Zlikwidowanie fizyczne narodu żydowskiego wpisywało się w budowaną przez Hitlera i popierających go Niemców straszliwą ideologię. W wielu regionach świata obserwujemy konflikty, natomiast żaden nie może być porównywany do tego, który miał miejsce w Europie w latach trzydziestych i czterdziestych XX wieku.
Czy dziwi pana to, że sporo zwolenników Nowej Lewicy i Konfederacji popiera działania Hamasu i bardziej jest widoczne wśród nich poparcie dla strony palestyńskiej niż izraelskiej? Tak wynika m.in. z badań Opinii 24 przeprowadzonych pod koniec poprzedniego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)