Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mundialowa ofensywa kopciuszków

19 lipca 2025 | Plus Minus | Łukasz Majchrzyk
Mecz Jordania - Palestyna w eliminacjach mundialu 2026
autor zdjęcia: Ameen Ahmed/NurPhoto via AFP
źródło: Rzeczpospolita
Mecz Jordania - Palestyna w eliminacjach mundialu 2026

Władze światowej piłki, czyli FIFA, są trochę jak Mefistofeles z „Fausta”. Wiecznie pragnąc pieniędzy, czasem czynią dobro.

Nie ma się co łudzić, że w zwiększeniu liczby uczestników mistrzostw świata do 48 drużyn chodziło tylko o promowanie futbolu, danie szansy biedniejszym krajom i sprawienie, że mundial zawita pod strzechy. Jeśli już, to był to skutek uboczny tych zmian, albo raczej dobre uzasadnienie dla całej operacji.

Działacze FIFA są nastawieni na zarabianie pieniędzy, przy czym sami też chętnie nadstawiają kieszenie. W ostatnich latach instytucją wstrząsały skandale korupcyjne przy okazji przyznawania praw do organizacji mundiali Rosji (2018) i Katarowi (2022). Jeszcze przed głosowaniem amerykańscy dziennikarze zorganizowali prowokację, udając lobbystów. Nigeryjczyk Amos Adamu wycenił swój głos na 500 tys. funtów, a Reynald Temarii z Tahiti trzy razy drożej. Katarczycy obsypywali działaczy pieniędzmi, Rosjanie podobno wyciągali drogocenne obrazy, wiszące wcześniej w Ermitażu.

Turniej stał się towarem, którym można dowolnie handlować, choć teoretycznie proces wyłaniania gospodarzy miał być uczciwy, a sami kandydaci musieli się nieźle napracować, zanim uzyskali poparcie. Głosowanie się odbyło, a Rosjanie pokonali m.in. Anglików i wspólną kandydaturę belgijsko-holenderską, a malutki Katar wyprzedził w wyścigu USA. Wybuchały skandale, Rosjanie i Katarczycy zaprzeczali, że grali nieuczciwie, a FIFA pod naciskiem opinii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13230

Wydanie: 13230

Zamów abonament