Konieczny? Koniecznie!
Legendarne piosenki Ewy Demarczyk oraz inne sławne kompozycje Zygmunta Koniecznego powróciły w równie niezwykłych interpretacjach Agaty Zubel.
Agata Zubel nie jest pierwszą artystką, która odważyła się zmierzyć ze spuścizną Ewy Demarczyk. Podejmowane wcześniej próby pokazywały jednak, że trudno jest dorównać komuś tak niepowtarzalnemu jak Demarczyk lub ze znanych utworów stworzyć nowe dzieło sztuki. Przekonała się o tym choćby Justyna Steczkowska, która w „Karuzeli z madonnami” eksponowała przede wszystkim siebie, nie zaś niezwykłą muzykę Zygmunta Koniecznego i poetycki tekst Mirona Białoszewskiego.
Kolekcjonerka nagród
Inaczej jest w przypadku Agaty Zubel. Ona znalazła sposób, by okazać szacunek oryginałom, a jednocześnie muzyce Zygmunta Koniecznego nadać rys własny. Ale też w polskiej muzyce Agata Zubel jest indywidualnością równie niepowtarzalną jak Ewa Demarczyk.
Dla tych, którzy nie interesują się muzyką współczesną, jej nazwisko niewiele mówi. Tymczasem Agata Zubel (rocznik 1978) należy do najważniejszych polskich kompozytorów XXI wieku (w kategorii bez podziału na płcie).
Wygrała kilkanaście konkursów, w kraju zdobyła Koryfeusza Muzyki Polskiej czy Paszport „Polityki”,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

