Czy myśliwi są potrzebni?
Rola myśliwych w Polsce jest często niedostrzegana, a jednak kluczowa. To oni dbają o równowagę w ekosystemie, chronią uprawy, monitorują gatunki i finansują działania, które w innym przypadku obciążałyby budżet państwa. Co by się stało, gdyby ich zabrakło? Skutki odczułby każdy z nas.
Zwierzyna w stanie wolnym należy do Skarbu Państwa. To nie jest prywatny majątek myśliwych, lecz wspólne dobro, którym zarządzanie państwo powierzyło Polskiemu Związkowi Łowieckiemu (PZŁ). Co to oznacza w praktyce? To myśliwi – ze swoich środków – finansują gospodarkę łowiecką, planują jej przebieg, wypłacają odszkodowania za szkody i biorą na siebie ciężar odpowiedzialności. Nikt z zewnątrz nie dostrzega, że za systemem ochrony pól i lasów stoją setki tysięcy godzin społecznej pracy, a także miliardy złotych, które nie obciążają podatnika.
Każdego roku prowadzone są inwentaryzacje – systematyczne liczenie zwierzyny, które pozwala planować przyszłe działania. To nie jest prosta matematyka, lecz sztuka oceny populacji, w której uwzględnia się warunki pogodowe, presję drapieżników, zmiany środowiskowe i gospodarkę rolną.
Wyniki inwentaryzacji decydują o tym, ile zwierząt zostanie pozyskanych, a ile pozostanie w środowisku, by zachować równowagę. To planowanie jest fundamentem racjonalnej gospodarki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
