Reparacje według prezydenta
Niemcy nie mogą pewnie uwierzyć w swoje szczęście. Czyżby nie rozumiał tego prezydent Karol Nawrocki, który przedstawił niemiecką inicjatywę powiązania pomocy wojskowej dla Polski z reparacjami jako własną i zaapelował o jedność w tej sprawie?
Reparacje, odszkodowania czy też zadośćuczynienie (określenia te są synonimami, jeżeli dotyczą kwestii moralnych, ale nie prawnych) są nimi tylko wtedy, gdy nie są powiązane z dodatkowymi warunkami, określanymi, np. na co można je przeznaczyć. W przeciwnym razie stają się pomocą, tak jak pomoc rozwojowa, której udziela także Polska, określając, na co i w jaki sposób środki mają być wydatkowane.
Polska dotychczas skutecznie opierała się wmanewrowaniu w symboliczne gesty, takie jak sfinansowanie przez Niemcy odbudowy Pałacu Saskiego. Wskazywałem na łamach „Rzeczpospolitej”, że gesty takie służą raczej darczyńcy niż obdarowanemu. Tak jak dar Józefa Stalina w postaci Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, który zresztą nosił jego imię. I tak było do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
