Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Neosędziowie powinni zwrócić 500 mln euro w ramach regresu

25 września 2025 | Prawo co dnia | Mateusz Mikowski

Mimo zabezpieczenia Trybunału w Luksemburgu neosędziowie z Sądu Najwyższego orzekali i ponoszą odpowiedzialność za karę nałożoną na Polskę. Czas, żeby za to zapłacili – uważa prof. Michał Romanowski.

Minister Waldemar Żurek forsuje rozwiązanie, w konsekwencji którego tzw. neosędziowie Sądu Najwyższego z własnej kieszeni zwracaliby koszty odszkodowania za wadliwie wydawane przez nich wyroki. Chodzi o kwoty zasądzane przez Europejski Trybunał Praw Człowieka. Miałyby wobec takich osób być składane pozwy regresowe. Co pan sądzi o tym pomyśle?

Uważam, że jest to naturalne rozwiązanie. Na państwie polskim spoczywa odpowiedzialność za uzyskanie zwrotu zadośćuczynień, które Polska musiała wypłacić w związku z orzecznictwem Trybunału w Strasburgu. Środki w budżecie Skarbu Państwa pochodzą z podatków płaconych przez obywateli. Zatem w imię obrony wolności i praw tych obywateli państwo ma obowiązek dbać o dyscyplinę finansów publicznych i w tym wypadku dochodzić regresu za działania lub zaniechania osób pełniących obowiązki funkcjonariusza publicznego, nawet jeśli tym funkcjonariuszem nie są. Rozwiązanie, o którym rozmawiamy, nie budzi wątpliwości na gruncie ustawy o dyscyplinie finansów publicznych, gdzie regres wobec urzędników jest wprost przewidziany w art. 30.

Co ważne, w grę wchodzi też zwrot 500 mln euro kary nałożonej na Polskę za niewykonywanie zabezpieczenia Trybunału Sprawiedliwości UE z lipca 2021 r. w sprawie Izby Dyscyplinarnej oraz tzw. przepisów kagańcowych.

Czy oznacza to, że tzw. neosędziowie Sądu Najwyższego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13287

Wydanie: 13287

Spis treści

Logistyka (2) + Komunikaty (2)

Zamów abonament