Zadziwiające losy ukraińskiego nurka
Podejrzany o wysadzenie Nord Streamu Wołodymyr Ż. został zatrzymany w domu w Pruszkowie. W tym samym, z którego rok temu uciekł do Ukrainy, gdy policja poszukiwała go na podstawie niemieckiego listu gończego ENA.
– Mój klient we wtorek w godzinach porannych został zatrzymany w jednej z podwarszawskich miejscowości – potwierdził „Rz” mec. Tymoteusz Paprocki, pełnomocnik Wołodymyra Ż. Pierwszy informację podał reporter RMF FM Krzysztof Zasada.
Ż. ma 46 lat i stałe miejsce pobytu w Polsce. Mieszka tu z żoną i trójką dzieci. Prowadzi w Polsce działalność gospodarczą o profilu budowlanym w powiecie pruszkowskim – podała późnym popołudniem prokuratura. Nie wyjaśniła, dlaczego przez ponad rok nie próbowała go zatrzymać. I zrobiła to ponownie teraz.
Ukrainiec został zatrzymany w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania, wystosowanego przez stronę niemiecką w związku z prowadzonym tam śledztwem dotyczącym wysadzenia Nord Streamu. Pod koniec sierpnia we Włoszech został zatrzymany drugi podejrzany – Serhij K. Sąd we Włoszech zgodził się na jego ekstradycję do Niemiec. Serhij K. był członkiem grupy nurków i specjalistów od ładunków wybuchowych, która – zdaniem niemieckiej prokuratury – w 2022 r. wysadziła trzy ładunki na gazociągach na dnie Morza Bałtyckiego. Dopłynęli tam wynajętym jachtem o nazwie Andromeda.
Co zrobi polski sąd?
– Na pewno niezależnie od stanowiska mojego klienta już teraz chcę podkreślić, że obrona będzie wskazywała na niedopuszczalność procedowania Europejskiego Nakazu Aresztowania z uwagi na fakt, że żadnego przestępstwa nie popełniono –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
