Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Iga Świątek ma nowe baterie

03 listopada 2025 | Sport | Kamil Kołsut

Polka na ostatniej prostej sezonu walczy o drugie w karierze zwycięstwo w WTA Finals. Pewna wygrana z Madison Keys pokazała, że nasza tenisistka naładowała akumulator.

Jeszcze trzy tygodnie temu można było odnieść wrażenie, że bateria wiceliderki światowego rankingu jest na wyczerpaniu. 24-latka wygrała turniej w Seulu, ale później – kiedy zamieniła Koreę Południową na Chiny – doznała porażek z Emmą Navarro (4:6, 6:4, 0:6) oraz Jasmine Paolini (1:6, 2:6). To był moment, gdy najwyraźniej dopadło ją znużenie sezonem, a brak czasu na spokojny trening zaczął wyjątkowo doskwierać. Spotkanie z Włoszką było dla Polki już 76. w sezonie.

Świątek musiała złapać oddech i wcisnąć reset. To się udało, a z Keys wyszła na kort po blisko czterech tygodniach przerwy. – Potrzebowałam takiego spokojnego czasu, żeby poukładać kilka rzeczy w mojej grze. Granie przez cały czas nie jest najlepszym pomysłem. Może trochę przesadziliśmy z planem, np. występując w Seulu. Ten okres bardzo się przydał – mówi.

Nikt ze światowej czołówki nie rozegrał w tym roku tylu meczów, co Polka, ale to nasza tenisistka na tle Keys sprawiała wrażenie tej świeżej. Amerykanka, dla której sobotnie spotkanie było pierwszym singlowym występem od porażki w pierwszej rundzie US Open, długimi momentami wyglądała na korcie na zagubioną, jakby nie czuła tempa, a jej grze brakowało rytmu. Świątek, gdyby mówiła o sobie, stwierdziłaby zapewne, że jest „lekko zardzewiała”.

Piłki latają jak szalone

Sama zadbała tymczasem, żeby naoliwić własne tryby. Przyleciała podobno do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13319

Wydanie: 13319

Spis treści

Reklama

Zamów abonament