Godziny „basiowe” uderzają w muzea
Zawirowania dotyczące wypłat za godziny ponadwymiarowe postawiły pod znakiem zapytania wycieczki i lekcje muzealne. Sprawdziliśmy, z jakich zajęć poza szkołą nauczyciele rezygnują w pierwszej kolejności.
Od 1 września tego roku doprecyzowane zostały zasady wynagradzania nauczycieli za pracę w godzinach ponadwymiarowych. MEN uznało, że pieniądze należą im się nie za gotowość do pracy, ale wtedy, gdy lekcja została rzeczywiście przeprowadzona. W praktyce oznacza to, że nauczyciel nie dostanie pieniędzy, jeśli klasa pójdzie na wagary, a nawet wtedy, gdy jest nieobecna w szkole z powodu wycieczki czy wyjścia np. na lekcje muzealne (a nauczyciel nie zostanie oddelegowany do wyjścia z nią). I nie ma znaczenia, że siedzi w szkole gotowy do przeprowadzenia lekcji – choć nikt nigdy nie wyszczególnił tego, która godzina jest ponadwymiarowa, a która etatowa. Przyjmuje się po prostu, że ta, która się nie odbyła. To tzw. godzina „basiowa".
Z jakich wycieczek rezygnują szkoły?
Wprowadzona regulacja spowodowała zamieszanie wśród kadry pedagogicznej. W szkołach zaczęto mówić o rezygnacji z wycieczek, by nie narażać kolegów na utratę pieniędzy. – Sytuacja jest alarmująca i skandaliczna. Otrzymujemy setki sygnałów od uczniów, rodziców i nauczycieli o odwoływaniu wycieczek. Doniesienia napływają zarówno z dużych miast: Warszawy, Lublina, Gdańska; jak i z mniejszych miejscowości – mówi Paweł Mrozek, założyciel Akcji Uczniowskiej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
