Kiedy liczby tworzą znak towarowy?
Liczby są uniwersalne, ale w prawie znaków towarowych ich ochrona już taka oczywista nie jest.
Kiedy Zara uzyskała prawo ochronne na znak towarowy będący ciągiem cyfr 26 1 18 1, wzbudziło to duże zainteresowanie. Czy same liczby mogą stać się marką? Czy konsument jest w stanie skojarzyć taki znak z konkretnym pochodzeniem towaru?
To nie pierwszy raz, gdy liczby wkraczają do rejestrów urzędów patentowych – i zapewne nie ostatni. Zgłaszający coraz częściej sięgają po oznaczenia, które wydają się proste, techniczne, a jednak – dzięki kontekstowi i konsekwentnemu używaniu – zyskują zdolność odróżniającą.
1. Liczby w prawie znaków towarowych – czy da się je chronić?
Zgodnie z art. 120 ust. 1 ustawy – Prawo własności przemysłowej, znakiem towarowym może być każde oznaczenie, o ile nadaje się do odróżniania towarów lub usług jednego przedsiębiorcy od towarów lub usług innych przedsiębiorców. Nie ma więc znaczenia, czy jest to słowo, grafika, dźwięk – czy właśnie liczba.
Kluczowa jest zdolność odróżniająca, czyli to, czy przeciętny odbiorca będzie postrzegał dane oznaczenie jako wskazujące na źródło pochodzenia towaru lub usługi, a nie tylko jako informację opisową.
W przypadku liczb ta zdolność jest zazwyczaj słaba lub wtórna, zwłaszcza jeśli liczba:
∑ ma charakter porządkowy lub opisowy (np. No. 1, 100%, 24h, 7 days),
∑ wskazuje na cechę lub ilość towaru (np. 50 ml, 3 in 1),
∑ lub jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)