Nowa rewolucja przemysłowa
Nie wygramy walki na miliardy dolarów wydane na serwery. Polska może jednak wygrać walkę na spryt i mądrość, sprawnie wdrażając AI tam, gdzie wielcy gracze jeszcze nie patrzą.
Najkrótsza odpowiedź na pytanie, komu przypadnie większość korzyści wynikających z rewolucji sztucznej inteligencji brzmi: konsumentom. Masowa produkcja syntetycznej inteligencji w „fabrykach AI” w dłuższym terminie doprowadzi do eksplozji w zakresie wszelkich usług opartych na wiedzy – np. edukacji, służby zdrowia, usług prawniczych – które staną się radykalnie tańsze i bardziej dostępne. Gospodarka oparta na wiedzy w stosunkowo umiarkowanym stopniu została przekształcona przez poprzednie fale postępu technologicznego. Praca nauczyciela, lekarza, prawnika czy dziennikarza na przestrzeni minionych dekad nie zmieniła się aż tak dramatycznie. Już dziś sztuczna inteligencja radykalnie zwiększa produktywność programistów, branży reklamowej czy obsługi klienta, ale transformacja kolejnych działów gospodarki jest tylko kwestią czasu.
W ostatecznym rozrachunku na wszystkich falach automatyzacji zyskiwali odbiorcy produkowanych masowo produktów, których ceny radykalnie spadały. Prowadziło to do wzrostu standardu życia społeczeństwa także dlatego, że w kieszeni konsumentów pozostawało więcej środków na inne dobra, w tym te całkowicie nowe, odpowiadające wcześniej nieznanym potrzebom. Na przykład: pojawienie się na rynku nowych zawodów związanych z doskonaleniem ogólnego dobrostanu człowieka – jak trener personalny czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
