Trafiać w nocy i we mgle
TECHNIKA WOJSKOWA
Przeciwpancerne pociski kierowane
Trafiać w nocy i we mgle
Główną bronią Huzara, nowego polskiego śmigłowca bojowego, mogą być nowoczesne rakiety przeciwpancerne. Specjalista od uzbrojenia lotniczego z warszawskiej WAT płk dr inż. Andrzej Dębecki określa je w rozmowie z "Rz" precyzyjnie: przeciwpancerne pociski kierowane (ppk) . Wyposażone w nie śmigłowce mogą skutecznie niszczyć silnie opancerzone cele (najczęściej czołgi) z bezpiecznej odległości, tak, aby uniknąć ryzyka zestrzelenia przez prostsze systemy przeciwlotnicze. Zastosowanie ppk na śmigłowcach wymuszone zostało rozwojem przeciwlotniczego wyposażenia wojsk lądowych, które, zintegrowane z coraz skuteczniejszymi radarami, uniemożliwiło im swobodne operowanie nad nieprzyjacielskimi wojskami.
Jak mówi płk Dębecki, na skuteczność ppk składają się przede wszystkim celność, zasięg i zdolność przebijania czołgowego pancerza.
Nowoczesny pocisk musi trafiać równie pewnie w nocy, we mgle, a nawet w sytuacji stosowanego przez przeciwnika aktywnego maskowania się czy zakłócania.
Żaden system nie jest doskonały i zawsze może dojść do sytuacji, w której najlepszy pocisk będzie bezradny. Dlatego ważny jest system naprowadzania. W zależności od niego ppk dzieli się na cztery generacje.
Ważny system naprowadzania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta