Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Para

21 lutego 1998 | Plus Minus | KR

RAPTULARZ KOŃCA WIEKU

Para

KRZYSZTOF RUTKOWSKI

Biada (. .. ) niewiastom, jeśli kochają szaleńców, Których oko wybiegać lubi za wioski granice, Których myśli jak dymy wiecznie nad dach ulatują; Których sercu nie może szczęście domowe wystarczyć. Wielkie serca, Aldono, są jak ule zbyt wielkie, Miód ich zapełnić nie może. .. Konrad Wallenrod

1.

Miedziane włosy, połysk kasztanowy. Twarz wyłaniająca z uśmiechu. Oczy palące, smutne, zaciekawione, czekające. Usta lekko nabrzmiałe. Kostium ciemnoniebieski, wpadający w szarości, pod rozłożystym kołnierzem guziki duże istarannie zapięte. Na gołej szyi aksamitna tasiemka, na głowie kapelusz zwany "niniche". Rękawy z sutym haftem. W dłoniach otwarta książka, na podołku drzemie szczenię.

Młoda kobieta ze szczenięciem siedzi na murku. Za nią żelazna bariera strzegąca torowisk w pobliżu Mostu Europy i Dworca Świętego Łazarza. Obok stoi dziewczynka w białej sukience zwielką błękitną kokardą. Jej dłoń na żelaznym ogrodzeniu, oddzielającym ją od ruchu, pędu, podróży, od drogi. Na murku kiść dojrzałych winogron.

Młoda kobieta patrzy na mnie. Dziewczynka odwrócona plecami -- obserwuje tory, budkę dróżnika, filar mostu i buchającą z niewidocznej lokomotywy parę. Za chwilę usłyszę głosy: gwizd, stukot, zgrzyt żelaza. I zakwili szczenię....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1316

Spis treści
Zamów abonament