Politycy Anno Domini '98
W ostatnich dniach ludzie władzy starają się skompromitować jak najszybciej i raz na zawsze
Politycy Anno Domini '98
ELIZA OLCZYK
Kręcić i wypierać się własnych słów, liczyć na krótką pamięć wyborców można -- okazuje się -- na każdym stanowisku, bez względu na poglądy oraz zajmowane miejsce na scenie politycznej. Nieważne, czy głosi się hasła lewicowe, czy też w życiu publicznym powołuje na dekalog i słowa papieża. Nieważne, czy jest się głową państwa, czy bardzo wysokim urzędnikiem państwowym. Drobne krętactwa, ciemne interesy oraz chroniczny brak odwagi cywilnej -- oto polscy politycy Anno Domini '98.
Cyniczna gra o władzę
Gdyby spytać polityków, która z partii jest formacją zabiegającą jedynie o przejęcie władzy, a która kieruje się w swojej działalności dobrem wspólnym -- zawsze w tym pierwszym przypadku wskażą swojego najgroźniejszego konkurenta, a w drugim -- własne ugrupowanie.
Jacek Rybicki, wiceprzewodniczący Klubu AWS, mówiąc o wartościach cechujących polskie partie polityczne, stwierdził, że Akcja Wyborcza Solidarność, a nawet cała polska centroprawica, różni się tym od partii lewicowych, szczególnie od lewicy postkomunistycznej, że nie jest formacją władzy. Natomiast SdRP i w jakiejś mierze PSL -- partie, które powstały na bazie struktur...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta