Artysta bez tytułu
MUZYKA I HISTORIA
Czego nie opowiedział Fiodor Szalapin
Artysta bez tytułu
JACEK MARCZYŃSKI
Ukazała się właśnie na polskim rynku "Maska i dusza" Fiodora Szalapina. Wraz z wydanymi znacznie wcześniej "Wspomnieniami z mojego życia" książka stanowi nierozerwalną całość. Ten drugi tom autobiograficznych zapisków słynnego śpiewaka spisany przez niego na początku lat 30. w Paryżu nie mógł się u nas ukazać przed 1989 rokiem, bo opowiada również o okolicznościach rozstania artysty z Rosją Radziecką. A i tak nie wyczerpuje w całości tego tematu.
Nie trzeba chyba wyjaśniać, kim był Fiodor Szalapin. Jeśli chcielibyśmy w skazać najwybitniejszego basa stulecia, to mianem tym z pewnością obdarzono by właśnie jego. Legendarny Borys Godunow, Faust, Demon w zapomnianej już dzisiaj operze Antoniego Rubinsteina, Don Kichot (opera specjalnie skomponowana dla niego przez Julesa Masseneta) zachwycał swym głosem publiczność na całym świecie. Tak było od czasu pierwszego zagranicznego występu w La Scali w 1901 r. aż do końca lat 30. Zresztą po raz ostatni na scenie operowej Fiodor Szalapin wystąpił jako Borys Godunow w Warszawie, w maju 1937 r. Był już wówczas chory, a 11 miesięcy później zmarł.
Wystrzał z "Aurory"
Niezwykłą sławą i popularnością cieszył się też Fiodor...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta