Biologiczna ruletka

ROZMOWA

Prof. Zofia Bielańska-Osuchowska, embriolog: Im głębiej wchodzimy w strukturę komórek organizmów żywych, tym więcej pojawia się niewiadomych

Biologiczna ruletka

ANNA JARMUSIEWICZ: Gwałtowna rewolucja w naukach biologicznych budzi fascynację i zarazem przerażenie. Wśród osób o różnych światopoglądach iwyznaniach toczy się dyskusja o etycznych granicach nauki. Jedną z kontrowersyjnych metod jest hodowla zarodków ludzkich in vitro -- czy i jakie zastrzeżenia ma tu embriolog, biolog?

ZOFIA BIELAŃSKA-OSUCHOWSKA: Niestety, można mieć wiele zastrzeżeń. Tymczasem wiele osób nie wie dokładnie, o co chodzi. Zapłodnienie in vitro, bo o tym jest mowa, nazywa się w medycynie rozrodem wspomaganym. Co to znaczy? Znaczy to, że zarodek, który normalnie powinien rozwijać się w organizmie kobiety -- wpierwszych swych etapach rozwija się w innych warunkach. We wspomaganym bowiem rozrodzie zapłodnienie zachodzi w probówce (in vitro) , poza organizmem. Do tego konieczne jest wyjęcie komórki jajowej z organizmu matki i uzyskanie nasienia. Połączenie komórki jajowej z plemnikiem, zapłodnienie, stwarza nowy organizm, który ma połowę chromosomów od ojca i połowę od matki. Wobec tego zarodek stanowi nowy, odrębny organizm, o niepowtarzalnej kombinacji genów. Z takiej jednej...