Koncepcja się wali
Nie będzie dróg bez pieniędzy z budżetu
Koncepcja się wali
PAWEł RESZKA
Pod koniec 1994 r. sprawy związane z budową autostrad miały się bardzo dobrze. Wymyślono sposób, jak wybudować takie drogi bez udziału budżetu państwa i czekano na napływ zewnętrznych inwestorów. Po trzech latach i czterech miesiącach widać, że cała koncepcja się wali. Nie wybudowano ani kawałka i już wiadomo, że nie wybuduje się nawet kilometra bez udziału publicznych pieniędzy.
W Polsce były już trzy programy budowy autostrad. Pierwszy pochodzi z 1928, drugi z 1972 roku -- oba nie przyniosły sukcesu. Bilans pierwszych trzech lat planu trzeciego, który obowiązuje teraz, jest smutny -- wybudowano tylko 6, 1 kilometra autostrad, ale z pieniędzy budżetowych. Według pomysłu zapisanego w ustawie nie wybudowano jeszcze ani kawałka.
To wszystko nie znaczy, że nie zrobiono nic. Agencja Budowy i Eksploatacji Autostrad (agenda Ministerstwa Transportu) załatwiała lokalizacje i wykupywała grunty pod przyszłe autostrady. Co najważniejsze udzieliła także 3 koncesji:
Autostrada Wielkopolska dostała koncesję na odcinek autostrady A-2, Gdańsk Transport Company na odcinek drogi A-1 oraz Stalexport na odcinek autostrady A-4 między Krakowem a Katowicami.
I to niestety koniec sukcesów.
Tajnekoncesje
W czasach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta