Sześć wierszy Herberta
Sześć wierszy Herberta
W "Tygodniku Powszechnym", nr 12 (2541) , Zbigniew Herbert opublikował sześć nowych wierszy. Ranga tego wydarzenia jest ogromna i jeśli nasza krytyka znów nabierze wody w usta, to dowiedzie wyłącznie swojej absolutnej głuchoty na wielką poezję. A ta poezja jest olśniewająca. Dla piszącego te słowa największą niespodzianką jest jednak wprowadzenie przez poetę w strofy swych wierszy postaci ze świata kultury masowej: "dobrych wróżek" -- Dalidy, Haliny Kunickiej, Ireny Santor, a także księżny Diany, której nogi "wymagały/ więcej troski/ jak uśmiech Nefretete/ jak wzorzec/ czasu i przestrzeni/ złożony w Greenwich".