Łuk Konstantyna
"Sława i chwała" -- perypetie powieści
Łuk Konstantyna
Pierwszy tom "Sławy i chwały" ujrzał światło dzienne w 1956 roku, drugi -- w 1958, trzeci -- w 1962. Rok później powieść otrzymała Nagrodę Ministra Kultury I stopnia. Ale docenili ją też czytelnicy, m. in. w 1964 r. wygrała plebiscyt Klubu Studentów Wybrzeża "Żak" na najlepszą książkę roku. Szybko trafiła do lektur szkolnych, co prawda -- uzupełniających, jednak tylko niepoprawni optymiści mogli liczyć na przeczytanie przez nastolatków bez mała 2000 stron, choćby i najciekawszej prozy. Doczekała się "Sława ichwała" w Polsce 11 edycji, ostatniej w tym roku -- eleganckiego wydania Muzy, w którym po raz pierwszy znalazł się rozdział powieści wycofany przez autora na skutek nacisku cenzury, która zdecydowanie wolała, by Janusz Myszyński rozmawiał o politycznej przyszłości Polski z tajemniczą Sabiną niż z żołnierzem radzieckim, jak to sobie -- naiwnie -- pisarz obmyślił.
Do tej pory przełożono "Sławę i chwałę" na dziewięć języków, dziesiąte tłumaczenie (na francuski) czeka na druk. Powieść wydano po bułgarsku, czesku, słowacku, serbochorwacku, rumuńsku, rosyjsku, ukraińsku, niemiecku i chińsku. Zestaw ten mówi sam za siebie: instytucja popierania zaprzyjaźnionych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta