![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rosyjski trójkąt nadziei
Jak Moskwa próbuje ograniczyć wpływy USA w Europie
Rosyjski trójkąt nadziei
Na długo przed przyjazdem do Rosji prezydenta Francji Jacquesa Chiraca i kanclerza Niemiec Helmuta Kohla Moskwa ogłosiła, że jej celem jest utworzenie nowej "osi geostrategicznej", która -- jak twierdzono -- powinna stać się fundamentem "architektury europejskiej XXI wieku". Radykalni zwolennicy tego poglądu dowodzili nawet, że skoro nie udało się zbudować systemu bezpieczeństwa europejskiego w oparciu o OBWE, a zamiast tego zdecydowano się na rozszerzanie NA-TO, to rolę inicjatora i propagatora idei W ielkiej Europy powinny wziąć na siebie trzy największe mocarstwa kontynentalne: Rosja, Niemcy i Francja.
Podczas spotkania europejskiej "trojki" w podmoskiewskim Borze oferta ta została ponowiona. .. i -- w zasadzie -- odrzucona. Borys Jelcyn z właściwą sobie propagandową pompą nie tylko ogłosił "urbi et orbi", że "Wielka Europa" stała się faktem, ale jeszcze -- w uniesieniu -- dodał, że "teraz będzie ona hegemonem, ponieważ weszła do niej Rosja". A wiadomo: "potężniejszego organizmu na świecie nie ma, i wszyscy powinni otym pamiętać". Goście rosyjskiego prezydenta, Chirac i Kohl, byli jednak znacznie ostrożniejsi i z uporem podkreślali, że przyjechali do Moskwy jedynie po to, aby pokazać, iż Europa nie ma najmniejszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
