Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dlaczego bon

16 maja 1998 | Publicystyka, Opinie | AJ

POLEMIKA

Koncepcja bonu edukacyjnego

Dlaczego bon

ANTONI JEżOWSKI

O idei bonu oświatowego po raz pierwszy mówiono podczas obrad "okrągłego stołu". Chodziło przede wszystkim o stworzenie jasnych, czytelnych kryteriów naliczania dotacji dla poszczególnych jednostek samorządowych i -- w konsekwencji -- dla szkół i innych placówek oświatowych. Po powstaniu niepublicznych szkół w Polsce bon oświatowy zaczął odgrywać dodatkową rolę: podstawowego wskaźnika naliczania dotacji dla tych szkół przez budżet (państwa i gmin) . Sprawa do dziś nie została ostatecznie rozwiązana, jako że:

* nie ma światowych ani europejskich doświadczeń wdrożeniowych związanych z bonem,

* "ekonomia oświaty" w Polsce jest jeszcze bardzo początkującą dziedziną ekonomii w ogóle,

* doświadczenia niektórych polskich gmin (vide: Kwidzyn, Świdnik, Szczecinek i inne) nie dowiodły, iż udaje się w warunkach gminy (a co dopiero mówić o szerszej skali) zmaterializowanie jednolitego, tej samej wartości materialnej vouchera dla wszystkich dzieci lub uczniów we wszystkich placówkach w gminie,

* brak czytelnej i powszechnie przyjętej definicji pojęcia bon oświatowy,

* brak przeprowadzenia w Polsce rzetelnych badań nad kosztami usług...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1388

Spis treści
Zamów abonament