Z Le Penem czy przeciwko
FRANCJA
Umiarkowana prawica próbuje się zjednoczyć. Wciąż jednak toczy się spór, czy w imię odsunięcia lewicy od władzy należy współpracować z Frontem Narodowym.
Z Le Penem czy przeciwko
P IOTR KASZNIA
z paryża
Najpierw powstał Sojusz, czylikonfederacja neogaullistowskiego Zgromadzenia na Rzecz Republiki (RPR) i liberalnej Unii na Rzecz Demokracji Francuskiej (UDF) . Kilka dni później z UDF wystąpiła jednak kierowana przez Alaina Madelina Demokracja Liberalna (DL--dawniej Partia Republikańska) , która była najważniejszą częściąskładową Unii. O ile trudno na razie ocenić w pełnikonsekwencje obu wydarzeń dla przyszłości francuskiejprawicy, otyle jest jasne, że jej dotychczasowy model ukształtowany w połowie lat 70. należy już do przeszłości
Zdaniem Philippe'aSeguina i Francois Leotarda, przywódców dwóch do niedawna głównych sił prawicowych, utworzenie Sojuszu na rzecz Francji (jak brzmi pełna nazwa nowej konfederacji RPR i UDF) ułatwi umiarkowanej prawicy wyjście z kryzysu, w jakim znajduje się od czasu porażki w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych. RPR i UDF sformułują wspólny program z myślą o następnym powszechnym głosowaniu. Ugrupowania będą miały wspólny sekretariat i wspólne finanse. Ma to pozwolić na skuteczniejsze stawianie czoła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta