Lokalna specyfika pod znakiem wielkich partii
Wybory samorządowe interesują połowę wyborców. Kandydatów niezależnych, nie związanych zżadną partią, zamierza szukać na listach wyborczych 8 procent potencjalnych głosujących
Lokalna specyfika pod znakiem wielkich partii
Połowa polskiego społeczeństwa deklaruje zainteresowanie zbliżającymi się wyborami samorządowymi, prawie co drugiego to wydarzenie obchodzi mało lub nie obchodzi wcale. Szanse AWS i SLD -- według oświadczeń złożonych wsondażu CBOS -- byłyby wyrównane, gdyby rady gmin, rady powiatów i sejmiki województw były wyłaniane wpołowie sierpnia, kiedy zostało przeprowadzone badanie.
Można dyskutować, czy co drugi Polak zainteresowany wyborami samorządowymi (a co dziewiąty, którego one bardzo obchodzą) to dużo, czy raczej niewiele. Nasze społeczeństwo umiarkowanie pasjonuje się sprawami publicznymi. Dowodzi tego między innymi regularnie niska frekwencja w wyborach iinnych głosowaniach. Szczególnie skromny bywał dotychczas udział w wyborach lokalnych. Najbliższe będą jednak inne od dwóch poprzednich: oprócz miejsc w radach gmin do obsadzenia będą też mandaty radnych powiatowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta