Pogoda nie tylko dla bogaczy
USA
U podstaw popularności Billa Clintona leży dobra koniunktura gospodarcza w USA, do której sam przyczynił się w niewielkim stopniu
Pogoda nie tylko dla bogaczy
SYLWESTER WALCZAK
z nowego jorku
Prezydent Clinton skłamał pod przysięgą. Jest złym wzorcem osobowym dla dzieci. Złamał zasady moralne przestrzegane przez większość Amerykanów. Ośmieszył swój urząd i naraził na szwank dobre imię Stanów Zjednoczonych w świecie. Poza tym dobrze wypełnia swoje obowiązki i nie powinien być odwołany ze stanowiska.
Wydawałoby się, że zaprezentowany powyżej pogląd jest wewnętrznie sprzeczny. Tymczasem, jak wynika zsondaży, zgadza się on z przekonaniami większości Amerykanów. W miarę ujawniania szczegółów afery z Moniką Lewinsky ich opinia o Billu Clintonie jako człowieku stawała się coraz gorsza. Jednak ani raport prokuratora Kennetha Starra w Internecie, ani prezydenckie zeznanie w telewizji nie zdołały zachwiać wiary mieszkańców USA w Billa Clintona jako dobrego prezydenta.
Republikańscy stratedzy nie są w stanie tego zrozumieć. Konserwatywni komentatorzy prasowi zastanawiają się, co się stało z Amerykanami. Dlaczego nie oburzają się na najbardziej niemoralnego prezydenta w historii USA? Pobłażliwe traktowanie przez opinię publiczną karygodnego zachowania Billa Clintona...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta