1999 - rok próby
Dekada ekonomicznej transformacji. Osiągnięcia i zagrożenia widać jak na dłoni
1999 -- rok próby
JANUSZ JANKOWIAK
1.
Ustrojowa transformacja w Polsce trwa już dziesięć lat. Rocznicę obchodzić będziemy jesienią przyszłego roku. Właśnie obchodzić, bo przecież nie wszyscy zgodziliby się na określenie "świętować". Łatwo przewidzieć, że przy tej okazji ożyją spory towarzyszące nam z różnym natężeniem przez całą minioną dekadę. Te wszystkie dyskusje o "okrągłym stole", o zdradzie, patriotyzmie, odpowiedzialności za zbrodnie, o odkupieniu win, spiskach, tajnych scenariuszach, o roli przypadku w historii, personaliach, układach, Rosjanach, Niemcach, Amerykanach. O setkach mniej i bardziej istotnych detali z naszych najnowszych dziejów.
Większość tych sporów nigdy się na szczęście nie skończy. Tak, na szczęście, bo to nie są kłótnie historyków o fakty, ale spory obywateli o ich interpretację. Gdyby tym sporom brakowało emocji, znaczyłoby to, że już nic wogóle nas nie obchodzi. Tak więc naprawdę dobrze, że te spory są. I trzeba mieć nadzieję, że będą nadal. Doskonale, że są różne opinie na temat politycznej genezy i następstw wydarzeń 1989 roku.
2.
A co z oceną skutków ekonomicznych lat dziewięćdziesiątych? Jakie są gospodarcze wyniki pierwszej dekady...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)