Kosowianie będą pamiętać
Kosowianie będą pamiętać
Oddziały NATO w Macedonii
FOT. (C) AP
RYSZARD BILSKI ze Skopje
Babcia Svetlana ze Skopje ma 92 lata. Pamięta dwie wojny światowe. - Synkowie - mówi - nikt i nic tu już nie pomoże, oni się w tym Kosowie nie pogodzą. Musi być wojna. To przecież Bałkany. Tu zawsze najważniejsze sprawy załatwiało się z karabinem w ręku, dlaczego teraz miałoby być inaczej?
Daniel ma 21 lat. Jest przewodniczącym Unii Sił Młodych na osiedlu Aerodrom w Skopje. To "polityczne przedszkole" rządzącej od kilku miesięcy Wewnętrznej Macedońskiej Organizacji Rewolucyjnej - Demokratycznej Partii Zjednoczenia Narodowego (VMRO - DPMNE). Daniel jest po maturze. Pomaga bratu w prywatnej firmie, jesienią idzie na studia, na historię. - Nie wiem, jak się zakończy konflikt serbsko-albański w Kosowie, ale wiem jedno, że gdybyśmy nie zwyciężyli w ubiegłorocznych wyborach, to w Macedonii mielibyśmy teraz drugie Kosowo - mówi.
- Poprzednia władza, którą sprawowali socjaldemokraci i Albańczycy z Partii Demokratycznego Prosperitetu, popełniła wiele błędów, szczególnie w polityce narodowościowej. Nie łączyła ich bowiem żadna szlachetna idea, a jedynie komunistyczny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta