Spadek po Weście
PORADY
Spadek po Weście
W 1991 roku Maciej M. z Poznania -- jadąc swoim samochodem -- potrącił na przejściu dla pieszych kobietę. Był w tym czasie ubezpieczony w Weście. Po roku od wypadku -- już po ogłoszeniu upadłości Westy -- poszkodowana wystąpiła z powództwem zarówno przeciwko firmie ubezpieczeniowej, jak i Maciejowi M.
Sprawa ciągnęła się bardzo długo idopiero w 1998 r. zakończyła się zawarciem ugody, do której strony nakłonił sędzia. Ugoda została zawarta bez udziału przedstawiciela Westy. Na jej mocy Maciej M. zobowiązał się wypłacić poszkodowanej zadośćuczynienie izwrócić jej poniesione koszty. Jednocześnie sędzia nakłonił Macieja M. do podpisania oświadczenia, że nie będzie ubiegał się ozwrot wypłaconego odszkodowania od Westy. Nasz czytelnik pozostał ze sporym długiem do spłacenia, choć przed laty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta