Tam i z powrotem po sandomierskim bruku
Papież pojedzie na obiad drogą ułożoną na ludzkich kościach
Tam i z powrotem po sandomierskim bruku
Ktoś, kto był w ostatni długi weekend w Sandomierzu, zapewne przechodził staromiejską uliczką Długosza. Na kilkunastometrowym odcinku przebrukowywanej właśnie uliczki leży nowa kostka, dalej z nierównej ziemi wystają ludzkie kości i popękane czaszki. Gdy robotnicy skończą remontować ulicę, przejedzie nią papież, zdążając do pałacu biskupów na obiad.
To jedno z najstarszych miast w Polsce przygotowuje się do przyjazdu Jana Pawła II. Nie brak głosów, że wizyta jest szansą na zrobienie tego, na co wcześniej nie było pieniędzy. Jan Paweł II był w Sandomierzu, jeszcze jako kardynał krakowski Karol Wojtyła, w 1960 roku na uroczystościach podniesienia kościoła katedralnego do godności bazyliki mniejszej. Jako papież...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta