W cieniu Allende i Pinocheta
Główni kandydaci na prezydenta odżegnują się od historycznych skojarzeń
W cieniu Allende i Pinocheta
61-letni Ricardo Lagos, ekonomista i prawnik, były minister robót publicznych, reprezentuje centrolewicową koalicję chadeków i socjalistów. Swego przeciwnika nazwał "archetypem latynoskiego populisty", straszył, że będzie on prezydentem elit. Sam, dla celów kampanii wyborczej, przesiadł się nawet na wózek bezdomnego śmieciarza (na zdjęciu).
FOT. (C) AP
MAŁGORZATA TRYC-OSTROWSKA
Chilijczycy mają wybrać w niedzielę prezydenta. Zostanie nim albo socjalista Ricardo Lagos, niedoszły ambasador Allende w Związku Radzieckim, albo prawicowiec Joaquin Lavin, były entuzjasta rządów Pinocheta. Podczas kampanii wyborczej obaj odcinali się od przeszłości i wzywali swych rodaków do pojednania.
W wyborach startuje sześcioro kandydatów, ale szansę na zwycięstwo ma tylko tych dwóch. 61-letni Lagos, ekonomista i prawnik, były minister robót publicznych, reprezentuje Porozumienie na rzecz Demokracji (Concertacion por la Democracia), centrolewicową koalicję chadeków i socjalistów, rządzącą w Chile od przywrócenia demokratycznego ładu w 1990 roku. Jeśli zwycięży, jak przepowiadają sondaże, będzie pierwszym socjalistycznym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta