Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sto lat czekania

03 stycznia 2000 | Sport | KR
źródło: Nieznane

POLSKI SPORT W XX WIEKU

Jak na potrzeby kibiców mieliśmy za mało wspaniałych drużyn i za mało wielkich wygranych meczów. Może dlatego tak dobrze pamiętamy te nieliczne drużynowe zwycięstwa

Sto lat czekania

Janusz Kusociński - mistrz olimpijski z Los Angeles (1932) w biegu na 10 km

FOT. (C) PAP/CAF

KRZYSZTOF RAWA

Jeśli liczyć od dnia niepodległości, to sportowy wiek XX ma w Polsce trochę mniej niż sto lat. Ta ułomność nie przeszkadza, by dostarczył wielu wzruszeń, nie zawsze tych najbardziej oczekiwanych. Czasem były to emocje zastępcze, choć dziś, nawet po latach, trudno się do tego przyznać. Były w nim jednak autentyczne wzloty, które dały pokarm wyobraźni i które wciąż wystarczają, by uwierzyć, że Polak w sporcie może prawie wszystko, jeśli tylko odpowiednio mocno zapragnie.

Od nowa

Sport rodził się w niepodległej Polsce z oporami. Przyczyn było sporo, historycy piszą m.in. o braku struktur organizacyjnych i biedzie młodego państwa, a także o oporze tych, którzy widzieli w rozwoju kultury fizycznej zagrożenie dla innych wartości, w tym kultury pojmowanej tradycyjnie. Znaczyło to, że pierwszy medal olimpijski kolarzy w Paryżu, a nawet złoto Haliny Konopackiej na igrzyskach w Amsterdamie nie wystarczyły, by uciszyć Antoniego Słonimskiego, który pisał w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1894

Spis treści
Zamów abonament