List Janusza Wójcika
Odpowiedź Janusza Wójcika
Z przykrością stwierdzam, że reportaż "Janusz Wójcik - życie i twórczość" zamieszczony w dzienniku "Rzeczpospolita" w dniach 15 i 16 listopada 1999 roku, pod dodatkowymi tytułami "Ciął równo z trawą" i "Piękne upierzenie samca" (numery 266 i 267) nie tylko naruszył moje dobra osobiste, lecz także zawiera szereg informacji nieprawdziwych bądź też zniekształconych, przedstawionych w sposób nierzetelny i tendencyjny.
Nieprawdziwą jest informacja, że objąłem etat lektora w Komitecie Dzielnicowym Warszawa Mokotów i odwiedzałem zakłady pracy, w których jakobym miał wygłaszać "pogadanki o wyższości jedynego słusznego ustroju". Nigdy też nie chwaliłem się znajomościami w Biurze Ochrony Rządu, Służbie Bezpieczeństwa i w KC, a zresztą takich znajomości nie posiadałem. W 1976 roku rzeczywiście wyjechałem do Pakistanu, jednakże nie w celach zarobkowych, lecz w celu poślubienia córki jednego z polskich dyplomatów w tym kraju. W tym kontekście niezrozumiałym jest twierdzenie, iż byłem pierwszym i ostatnim piłkarzem, który tam trafił. Prawdą jest, że w roku 1984 zostałem trenerem Hutnika Kraków, jednakże nie z polecenia pana Waldemara Obrębskiego, jak twierdzi autor reportażu - lecz dzięki własnej pracy i umiejętnościom. O braku wiedzy w zakresie sportu autora...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta