Darmozjad bez biletu
Ileż to dzieł powstało, podnosząc do rangi bohatera tajemnego wirusa lub jakiegoś mutanta
Darmozjad bez biletu
PROFESOR DANUTA PROKOPOWICZ. FOT. AUTOR
JANUSZ NICZYPOROWICZ
- Kiedyś wędrowałam po Mongolii i w jurcie na pustyni spotkałam pasterza wielbłądów. Mieszkał z dwójką małych dzieci. Spytałam, gdzie jest jego żona. Odparł, że nie żyje. Chciałam widzieć, z jakiego powodu. Odpowiedział, że umarła na chorobę.
Teraz ja chciałem wiedzieć więcej.
- I co było dalej?
- A nic - odparła profesor Danuta Prokopowicz. Jest specjalistką w zakresie chorób zakaźnych i pasożytniczych, parazytologiem klinicznym, pasjonatką medycyny podróży, kierownikiem Kliniki Obserwacyjno-Zakaźnej Akademii Medycznej w Białymstoku.
- Ten pasterz nie dociekał przyczyn śmierci swojej kobiety - ciągnie profesor Prokopowicz - a mnie zaczęło to wówczas intrygować. Zaczęłam się zastanawiać, gdzie drzemią choroby?
W Indiach, w zakazanych miejscach, szokują turystów ogłoszenia rozklejane na słupach: "Zauważyłeś u sąsiada podejrzane zmiany na ciele, zgłoś to lekarzowi, dostaniesz radio".
- Podróżujący po Tajlandii Europejczycy dziwią się tubylcom, że chodzą po plaży w sandałach - mówi profesor Prokopowicz - a tymczasem turyści rozkoszują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta