Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pornograficzny klaps

31 stycznia 2000 | Prawo | MF

POLEMIKI

Lepiej połączyć siły w przeciwstawianiu się legislacyjnym harcom

Pornograficzny klaps

MARIAN FILAR

Po to są prokuratorzy i sądy, by podporządkowywały czyny i zachowania określonej normie prawa karnego.

Nie mam szczęścia do dam karnistycznych. Ledwie wylizałem rany po cięgach za obronę nowego kodeksu karnego na łamach "Rzeczpospolitej", a już trzeba było przyjąć kilka siarczystych klapsów wymierzonych też rączką Pani Prokurator Apelacyjnej z Łodzi B. Mik ("Pornograficzny wybryk", "Rz" z 18 stycznia) w związku z mym tekstem "Do stosunku trzeba dwojga" ("Rz" z 4 stycznia). Co prawda mą martyrologię łagodzi nieco fakt, że rączka "niestara" (jak zapewnia w tekście Pani Prokurator) i że drugą zdaje się gładzić mnie momentami po łysiejącej głowinie, uznając niektóre z mych argumentów, ale zawszeć co klaps, to klaps!

To budujące (i piszę to bez najmniejszej ironii), że marzeniem Pani Naczelnik jest dookreśloność znamion typizujących normę prawnokarną. Precyzja w formułowaniu znamion przestępstwa to niewątpliwy ideał techniki legislacyjnej, do którego każe nam dążyć zasada nullum crimen sine lege certa. Ideały nie zawsze da się jednak osiągnąć. Dlatego też w prawie karnym obok tzw. znamion opisowych występują (bynajmniej nie sporadycznie) tzw. znamiona opisowe i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1922

Spis treści
Zamów abonament