Co w Coolburst tłumi twórczą myśl
Przy zaostrzaniu się konkurencji firma produkująca napoje orzeźwiające musi się nauczyć, jak rozbudzić pomysłowość.
SUZY WETLAUFER
Przełożył Andrzej Ehrlich
Luisa Reboredo nigdy nie liczyła godzin spędzanych w biurze, nie mówiąc już o wykorzystaniu wszystkich zaległych urlopów, które nagromadziły się w ciągu jej 15 lat pracy w CoolBurst, przedsiębiorstwie z centralą w Miami, produkującym soki owocowe. Teraz, jako nowo mianowany dyrektor naczelny, całe życie spędzała w firmie. Praca sprawiała jej dużą radość. Miała też wielkie plany na przyszłość - gdyby jej się tylko udało odpowiednio ukierunkować efektywność firmy.
Jej osiemnastoletni syn, Alfonse, musiał zatem długo błagać matkę, żeby pewnej majowej soboty poszła z nim na popularny festiwal sztuki na świeżym powietrzu w Miami. Stale pracowała w trakcie weekendów, wykorzystując ten czas na wertowanie ksiąg CoolBurst, żeby wykryć, dlaczego roczne przychody utknęły na poziomie 30 milionów USD, a zyski nie zwiększyły się w ciągu czterech kolejnych lat.
W końcu Luisa zawarła z synem umowę: pójdzie z nim na festiwal przed południem, a na resztę dnia powróci do biura.
Przyszli o dziesiątej, kiedy słońce już mocno przypiekało. Alfonse, niemal o głowę wyższy od Luisy, będący jedną z gwiazd...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta