Druga żona ma dobrze
Druga żona ma dobrze
Z książki "Malarstwo chińskie" - P?l Miklós, Wyd. Art. i Film., 1987
Przed salonem fryzjerskim obok knajpy Grubego stoją dwie młode, dość ładne dziewczyny. - Czy to konkubiny? - pytam Grubego. - Tamte? - śmieje się Gruby, odsłaniając rząd mocnych, ostrych zębów. - To dziwki, a ten salon fryzjerski to burdel. Chcesz, poznam cię z prawdziwą konkubiną, prawdziwą drugą żoną.
Nazywają ją Mała An, bo na nazwisko ma An i jest nieduża. Jest dziewczyną, drugą żoną jednego bogatego faceta z Kantonu. Jest też przyjaciółką żony Grubego i dlatego zgodziła się przyjść dziś wieczorem do knajpy Grubego, żeby pogadać. Gruby i jego żona chcą, bym przyszedł wcześniej - mają dla mnie wiele ciekawych opowieści.
Knajpa Grubego stoi przy bocznej ulicy miasta, w którym większość ulic wygląda jak boczne. Zhuhai przypomina bowiem brzydkie, tropikalne uzdrowisko.
Dwadzieścia lat temu nie było tu prawie nic, jakaś maleńka wioska. Na początku lat osiemdziesiątych w dalekim Pekinie ktoś podjął decyzję: w Zhuhai powstanie jedna ze specjalnych stref ekonomicznych, czyli laboratorium wolnego rynku w komunistycznym państwie. W sennej nadmorskiej osadzie przy granicy z Makau zbudowano miasto, a z całych Chin zjechali się ludzie tacy, jak rodowity pekińczyk Gruby: przedsiębiorczy i dobrze powiązani układami. Za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta