Spokojnie, to tylko hossa
Spokojnie, to tylko hossa
ADRIAN ADAMOWICZ
PKO/Credit Suisse TFI SA
Ci, którzy inwestują teraz z zamiarem wycofania pieniędzy za kilka tygodni czy nawet kilkanaście miesięcy, grają w orła i reszkę.
Inwestowanie w akcje to kupowanie firm i przedsiębiorstw, a nie losów na loterii. Ciągłe handlowanie akcjami z nadzieją na szybki zarobek to hazard. Kto chce zarabiać na giełdzie, a nie jest Warren'em Buffet'em, powinien pamiętać, że inwestowanie w akcje wymaga podejścia długoterminowego.
Od dołka giełdowego w listopadzie zeszłego roku, WIG w ciągu trzech miesięcy wzrósł o około 50 proc. W czasie, gdy ceny akcji szybują w górę, wielu osobom puszczają nerwy. Optymiści inwestują naprędce w akcje, byle jeszcze załapać się na wzrost kursów. Inni, obserwujący biernie rynek pomstują, że znowu ominęła ich szansa zarobku. Hazardziści liczą na swoje wyczucie i "polują" na spadek, aby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta