Rodziny drugiej kategorii
Mieszane małżeństwa niemile widziane
Rodziny drugiej kategorii
- Moja żona mogłaby pracować w jakimś przedsiębiorstwie francuskim, ale nie może, bo jest traktowana jako cudzoziemka - mówi Maciej Brayczewski. - Gdy byłem we Francji, otrzymałem kartę stałego pobytu na dziesięć lat z możliwością pracy na wszystkich stanowiskach w całej Francji. Mój dyplom architekta był honorowany. Gdybym takiej karty nie otrzymał, rodzina znalazłaby się bez dochodów. W Polsce nie mogę nawet ubezpieczyć żony w ZUS, dzieci również.
FOT. PIOTR KOWALCZYK
LESZEK KRASKOWSKI
Czy urzędnicy mają prawo nakłaniać Polkę, aby wyjechała do Nigerii z mężem i dzieckiem, tylko dlatego że wyszła za mąż za nielegalnego imigranta? Dlaczego dzieci z polsko-francuskiego małżeństwa mają problemy z uzyskaniem polskiego obywatelstwa? Czy nasze przepisy są zbyt restrykcyjne, czy też urzędnikom brakuje dobrej woli i odrobiny wyobraźni.
Trzydziestoczteroletni Nigeryjczyk Ola Olatunbosun A. przypłynął do Polski półtora roku temu, ukryty pod pokładem statku. Wystąpił o status uchodźcy, ożenił się z Polką. W marcu ubiegłego roku urodził się syn państwa A. - Sheyi Michał. Trzy miesiące później podanie Nigeryjczyka o udzielenie wizy pobytowej odrzucił wojewoda mazowiecki, a później minister spraw wewnętrznych. Władze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta