Sprostowanie
W zamieszczonym w sobotniej "Rz" tekście "Piątkowe wzmocnienie" zarzuciłam KGHM nieprofesjonalne działanie na rynku walutowym i telefoniczne awizowanie bankom transakcji. Po udostępnieniu mi pełnych danych dotyczących przeprowadzonej przez KGHM transakcji walutowej, muszę przyznać się do błędu.
Jak wynika z przedstawionych mi pełnych informacji, KGHM w ciągu ostatnich dni przeprowadził transakcje walutowe, na których zarobił 1,5 mln zł. Zysk osiągnął operując kwotą znacznie niższą od podanych przeze mnie 100 mln USD. Według cytowanych przeze mnie dealerów, o nieprofesjonalizmie świadczył fakt wcześniejszego telefonicznego zasięgania opinii w bankach. Tymczasem KGHM telefonicznie sprawdzał w bankach aktualne kursy, ale już po zawarciu transakcji.
Zainteresowanych przepraszam za niesłuszny zarzut nieprofesjonalnego zachowania i narażenia firmy na straty, w sytuacji gdy ich działanie przyniosło KGHM zysk.
Zofia Krajewska