Ten basen to niebo
Ian Thorpe - pierwszy olimpijski bohater gospodarzy, zdobył już dwa złote medale
FOT. (C) REUTERS
Największą furorę w pierwszych dwóch dniach igrzysk zrobili pływacy. W sobotę każdy z czterech wyścigów kończył się rekordem świata, a Michael Klim, płynący na pierwszej zmianie sztafety australijskiej, pobił dodatkowo o trzy setne sekundy sześcioletni rekord Aleksandra Popowa na 100 metrów stylem dowolnym - 48,18. W niedzielę padły trzy kolejne rekordy, a jeden z nich został ustanowiony w półfinale. Holender Pieter van den Hoogenband przepłynął 200 metrów st. dowolnym w czasie 1.45,35 i był szybszy od Thorpe'a.
"W tym basenie można zrobić wszystko!" - krzyczał rozentuzjazmowany trener australijskich pływaków Don Talbot. "To jest nasz basen", "Start, o jakim nikt nawet nie marzył", "Thorpedo, ty już jesteś legendą", "Największy" - tytuły z australijskich gazet wysławiają Iana Thorpe'a i jego kolegów, którzy dokonywali rzeczy niebywałych. W sobotę 18 tysięcy ludzi na olimpijskiej pływalni przez półtorej godziny utrzymywało się w stanie podniecenia.
"Dziękuję, Sydney"
Ian Thorpe, człowiek mierzący 196 cm i noszący 54. numer buta, przystępował do wyścigu na 400 metrów st. dowolnym jako zdecydowany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta