Najczarniejszy punkt
Ponura sława odcinka trasy Katowice-Warszawa, pod Siewierzem trwa od wielu lat. Zdarzają się tam nieustannie śmiertelne wypadki. Nie pomaga ustawiony na poboczu czarny punkt. Wczoraj po południu polonez czołowo zderzył się z oplem. Dwie osoby zginęły na miejscu, a cztery zostały ciężko ranne.
Kilka godzin wcześniej, niemal w tym samym miejscu wpadł w poślizg kierowca wiozący gen. Władysława Padło, zastępcę komendanta głównego policji. Dzięki pasom bezpieczeństwa zarówno generał, jak i kierowca wyszli z wypadku z drobnymi obrażeniami.
B.C.