Brakuje więcej niż 1 miliard 200 milionów
Brakuje więcej niż 1 miliard 200 milionów
Wczorajsze wyliczenia prowadzone w Ministerstwie Edukacji Narodowej nie zakończyły się ustaleniem ostatecznej kwoty pieniędzy, których zabrakło samorządom na podwyżki dla nauczycieli.
Jak powiedziała "Rzeczpospolitej" Irena Dzierzgowska, wiceminister edukacji, na pewno wiadomo już, że dla 500 tys. nauczycieli brakuje 1 mld 200 mln zł. A nie ma jeszcze wyliczeń dla około 20 tys. nauczycieli, natomiast 8 proc. jednostek samorządu terytorialnego nie przysłało wcale do Ministerstwa Edukacji Narodowej ankiet.
Niektóre gminy i powiaty wskazały, że średnia podwyżka wynosi aż tysiąc złotych. Takim jednostkom MEN skorygowało wyliczenia, przyjmując, że średnia podwyżka nie może być wyższa niż 300 zł. Wiceminister Dzierzgowska ma nadzieję, że do środy, kiedy zbierze się Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego, zostaną sprawdzone informacje o wszystkich jednostkach samorządu prowadzących szkoły. A.P.