Protesty wyborcze
- Satyra na Leppera nie była agitacją
- Sąd odrzucił skargę łódzkiego komitetu Andrzeja Leppera
- Burmistrz Turku przeprosi Krzaklewskiego "Gazeta Wyborcza" nie musi prostować
Satyra na Leppera nie była agitacją
Warszawski Sąd Apelacyjny zmienił w piątek postanowienie Sądu Okręgowego nakazujące spółce Agora, wydawcy "Gazety Wyborczej", sprostowanie informacji, że Andrzej Lepper ma tylko zawodowe wykształcenie, gdy tymczasem posiada wykształcenie średnie.
SA uznał, że felietoniku satyrycznego nie można zaliczyć do propagandy czy agitacji wyborczej, a tylko takie publikacje kontrolować może sąd w ramach przyśpieszonej procedury. Orzeczenie jest ostateczne.
- Sąd nie oceniał, czy wypowiedź kwestionowana przez pana Leppera jest prawdziwa czy nie, tylko oddalił wniosek, uznając, że ta sytuacja nie podlega rygorom ordynacji - wyjaśniła motywy orzeczenie sędzia Barbara Trębska, rzecznik SA. Sprawa średniego wykształcenie
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta